Pierwszy rzut okiem na specyfikację czytnika PocketBook Verse pokazuje nam, że pod wieloma względami urządzenie jest podobne jak wycofany model Touch Lux 5. Faktycznie ekran, główne podzespoły i możliwości w większości pozostały takie same. Jednak nowe urządzenie różni się designem i wykonaniem, co niesie za sobą m.in. wzrost masy do 182 g. Producent postawił na nowszy system bazujący na Linuksie, a wśród zintegrowanych aplikacji pojawił się Empik Go. Przyjrzyjmy się całości nieco bliżej.
PocketBook Verse – design i komfort użytkowania
Zacznijmy recenzję od posunięć stylistycznych. Czytnik jest nieco cięższy od poprzednika, ale bardzo wygodnie leży w ręce. Ekran o rozmiarze 6-cali otaczają dość szerokie ramki, a na pleckach znalazła się obudowa wykończona tworzywem absorbującym pot. Zostają na nim widoczne smugi od palców, ale za to jest bardzo przyjemny w dotyku i wygląda lepiej niż połyskujące plastiki oblepione odciskami palców. Prążkowana faktura plecków prezentuje się bardzo elegancko. Ten efekt dodatkowo podbija srebrna ramka na bocznych ściankach.
PocketBook Verse sprawia wrażenie bardzo solidnego i wytrzymałego urządzenia. Pod ręką nie czujemy żadnych chrupnięć i zgrzytów podczas trzymania. Przyciski umieszczono na samej dolnej krawędzi, a więc nie ma poniżej podpórki na kciuk. W ciemności trzeba będzie każdorazowo ułożyć kciuk na przycisku licząc na to, że trafiamy w dobry klawisz. Zadanie ułatwia ich wyprofilowanie, a część użytkowników chętnie przerzuci się na sterowanie dotykowe. Ogólnie jakość wykonania i wygląd tego czytnika e-booków oceniam na duży plus.
548,99 zł
cena regularna 
PocketBook Verse – specyfikacja i możliwości
Wspomniałem, że PocketBook Verse jest 6-calowym czytnikiem e-booków. Producent postawił na sprawdzony dotykowy ekran E-Ink Carta o rozdzielczości 1024x758 px i zagęszczeniu 212 ppi. Dużą zaletą jest natomiast podświetlenie SMARTlight umożliwiające zarówno regulację jasności podświetlenia, jak i temperatury barwowej.
Sercem czytnika został procesor Dual Core 2x1GHz ze wsparciem 512 MB RAMu. O ile główny układ jest wystarczający to ilość pamięci operacyjnej jasno pokazuje, że mamy do czynienia z modelem do podstawowych zastosowań. Pamięć o pojemności 8 GB pozwala na wgranie setek książek, ale najbardziej chłonni czytelnicy lubiący mieć całą kolekcję pod ręką mogą skorzystać z kart pamięci microSD o pojemności do 32 GB. Książki ładują się z karty bezproblemowo i automatycznie system wprowadza je do biblioteki.
PocketBook Verse obsługuje praktycznie wszystkie liczące się formaty plików tekstowych i podczas testów nie miałem problemów z odtwarzaniem plików w takich formatach, jak PDF, MOBI, EPUB czy fotografii. System Linux 3.10.65 otrzymał nakładkę obejmującą m.in. aplikacje Empik Go, DropboxPocketBook, Send-to-PocketBook, czy przeglądarkę internetową. Za łączność z siecią odpowiada moduł WiFi 2.4 GHz. Użytkownicy mogą nawet skorzystać z zaskakująco dobrze działającej funkcji ramki cyfrowej na zdjęcia. Co więcej pojawiły się gry: Pasjans, Sudoku i Szachy, a całość rozrywkowych aplikacji dopełnia Scribble do rysowania. Jak to wszystko sprawdza się w działaniu?
Wrażenia z użytkowania czytnika PocketBook Verse
Jeżeli chodzi o czytanie książek to ten model jest bardzo przyjemny. Dzięki kompaktowym rozmiarom możemy go mieć dosłownie zawsze przy sobie, a w ręku leży świetnie. Jakość ekranu jest wystarczająca dla lektur bazujących na tekście. Chociaż może odpalać komiksy, dokumenty i przeglądać strony internetowe to przy 6-calowym ekranie i podstawowej specyfikacji dodatkowa funkcjonalność jest raczej miłym dodatkiem niż rzeczami, z których warto korzystać ciągle. W przypadku klasycznych lektur Verse spisuje się po prostu świetnie.
Podświetlenie działa doskonale, a możliwość regulacji jasności oraz temperatury barwowej pozwala na idealne ustawienie ekranu do panujących warunków i preferencji. Pod tym względem nie można się do niczego przyczepić. Działanie zintegrowanych aplikacji również stoi na dobrym poziomie, a dużą zasługą tego jest bardzo intuicyjny interfejs. Nauczenie się obsługi zajmuje krótką chwilę. Czytnik reaguje błyskawicznie na dotyk i przyciski fizyczne.
Czytnik jest wygodny w użytkowaniu, działa sprawnie i dzięki rozbudowanemu podświetleniu można z niego korzystać w każdych warunkach. Ułożenie klawiszy może wymagać przyzwyczajenia, ale obsługa za ich pomocą, jak i za sprawą dotykowego ekranu jest bardzo intuicyjna. PocketBook Verse spisze się m.in. w podróży, gdzie niewielkie rozmiary i solidna konstrukcja są dodatkowymi atutami.
Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Elektronika.
Komentarze (0)